Tea: A nerd’s eye view. Recenzja.
Dzisiaj o książce, której przeczytanie zajęło mi sporo, bo ponad rok i o której dowiedziałam się ze wpisu Agnieszki z My Cup of Green Tea. Pozycja od razu wydała mi się jedną z tych, które powinny znaleźć się w biblioteczce herbaciarza. Kupiłam. Gdy dotarła, od razu wzięłam się za czytanie i….